Piersi kurczaka faszerowane szpinakiem, suszonymi pomidorami, mozzarellą, zapieczone w miodzie

Rozmrażając piersi kurczaka, natknęłam się w zamrażarce na szpinak, postanowiłam go z czymś połączyć. Stwierdziłam, że zazwyczaj idzie on w parze z fetą.... ale ja miałam w lodówce mozzarellę, do tego suszone pomidory.... naturalny miód ... i co tu dużo pisać wyszło miodzio ;)

Składniki:
(dla dwóch osób, albo na dwa dni na diecie)

Piersi faszerowane

• filet z piersi kurczaka ok. 200 g
• "kostka" mrożonego szpinaku
• 5 suszonych pomidorów
• kulka sera mozzarella light
• czosnek
• sól, pieprz

Piersi delikatnie rozbijamy, posypujemy solą i pieprzem z dwóch stron.
Do garnka z wrzącą wodą wrzucamy mrożony szpinak, na 2-3 minuty.
Do wysokiego naczynia wkładamy szpinak, suszone pomidory, ząbek czosnku, sól i pieprz, blenderujemy,
(ja chciałam to zrobić w miseczce i trochę pasty znalazło się na mojej bluzce, dlatego polecam wysokie naczynie :D). Pasty wyjdzie na ok. 3 filety.
Smarujemy piersi pastą, na górę kładziemy plasterek sera mozzarella. Zawijamy pierś, nakłuwając wykałaczkami, żeby się nie rozpadła. Nie musi to być idealnie zawinięte, pasta może wystawać po boku. Przekładamy do naczynia żaroodpornego, nasmarowanego oliwą, na górze piersi polewamy łyżeczką miodu.
Wstawiamy do piekarnika "góra-dół" 180 stopni, na ok. 50-60 minut.

Miód w połączeniu z pastą, która trochę wypłynie stworzy przepyszny sosik, dzięki temu piersi będą soczyste i miękkie.


Surówka

• 2 marchewki
• 2 jabłka
• 2 łyżeczki cukru trzcinowego
• 3 łyżki nasion słonecznika
•  łyżeczka oliwy extra virgin

Jabłka i marchewki zetrzeć na dużych oczkach na tarce. Dodajemy cukier.
Na patelnię wrzucamy słonecznik, czekamy aż nabierze koloru. Wrzucamy do surówki, całość polewamy odrobiną oliwy.

Kasza jaglana

Kaszę wysypujemy na suchą patelnię, czekamy ok. 2 minut (ważne, żeby nie zmieniła koloru), wlewamy 1,5 szklanki wody i gotujemy ok. 12 minut. Delikatnie solimy. 

Na zdjęciu na dole jest porcja dla jednej osoby, czyli 1 mały filet, pół woreczka kaszy, surówka z małej marchewki i jabłka.
Smacznego! :)

  OKIEM DIETETYKA   

Kasze ... chyba najbardziej niedocenione przez nas produkty! A szkoda, bo mają one wiele wspaniałych właściwości. Zalecane są dla osób z nadciśnieniem tętniczym, chorobami serca i krążenia ponieważ zawierają w sobie dużo potasu. Dodatkowo zawierają sporo fosforu, chloru i siarki. Kasze mają też dużo białka ok 10g/100g produktu. 
Kasza jaglana to chyba najstarsza znana kasza, otrzymywana z nasion prosa. Jest bogatym źródłem wapnia, fosforu, potasu, żelaza, witamin z grupy B, witaminy E oraz lecytyny (jest to organiczny związek chemiczny, zaliczany do fosfolipidów, które budują błonę komórkową wszystkich komórek w naszym organizmie; jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego). Dzięki temu poprawią naszą pamięć, wpływa na obniżenie poziomu cholesterolu i trójglicerydów oraz podnosi poziom cholesterolu- HDL. Dodatkowo kasza jaglana dzięki dużej ilości wapnia może być prewencyjnym składnikiem w osteoporozie. Poprawia kondycję włosów skóry i paznokci poprzez sporą zawartość witaminy E. Jest świetnym źródłem żelaza- polecam kobietom w ciąży i karmiącym. Ponadto neutralizuje ona nadkwasotę żołądka, stąd polecana jest osobom z chorobą refluksową. Poza tym, że świetnie komponuje się z daniami mięsnymi, można ją też dodawać do wielu deserów, owsianek i innych pyszności.
Kolejna bardzo wartościowa, jedna z najzdrowszych  kasz, moja ulubiona kasza gryczana. Jest powoli trawiona i wchłaniana w naszym organizmie, dlatego dłużej nie odczuwamy głodu. Ma wzorcowy skład aminokwasów, podobny do białka jaja kurzego. Bogata w kwas foliowy i witaminę E. Wskazana dla osób chorujących na żylaki, krwotoki, hemoroidy, ponieważ zawiera w sobie rutynę (flawonoid, o właściwościach antyoksydacyjnych), która wzmacnia i uszczelnia naczynia krwionośne. Reguluje ciśnienie krwi, zwiększając przepływ krwi przez naczynia. dodatkowo oczyszcza i wzmacnia jelita. Dobra dla osób z celiakią, ponieważ nie zawiera w sobie glutenu.
Kasza jęczmienna (pęczak, perłowa), otrzymywana z jęczmienia. Zalecana dla osób z wysokim cholesterolem, ponieważ zawiera w sobie witaminę PP. Działa bakteriobójczo w drożdżycy.
Kasza kuskus- uzyskiwana ze szlachetnych partii pszenicy durum. Bogata w białko i węglowodany, do tego lekkostrawna i sycąca na długo.
Kasza kukurydziana- bogata w witaminę E oraz selen pierwiastek uznawany za cenny składnik w profilaktyce nowotworowej. Zalecana również dla alergików, ponieważ zawarte w niej białko nie wywołuje odczynów alergicznych. Świetna alternatywa dla niemowląt, którym musimy ograniczyć pszenicę.