Chleb z ziarnami, bez mąki "zmieniający życie" ;)

Myślałam, że już wszyscy słyszeli o słynnym chlebie zmieniającym życie, okazuje się, że wiele osób jeszcze go nie próbowało, może niektórzy z was poznają go z mojego bloga. Zajadam się nim od 3 tygodni i jestem zachwycona. Nie tylko przemiana materii się poprawiała, ale również cera, włosy i paznokcie, po prostu zjadamy w nim mnóstwo witamin i składników mineralnych. Zrobienie tego chleba jest dużo łatwiejsze niż chleba na drożdżach czy zakwasie, bo jest ryzyko, że te dwa ostatnie nie wyrosną ;) w tym chlebie podstawa to połączenie się składników, żeby się nie rozpadał. No i trzeba na niego trochę poczekać,  już po upieczeniu.... najlepiej całą noc... :) 
Składniki:
  • 1,5 szklanki płatków owsianych 
  • 3/4 szklanki siemienia lnianego
  • 1 szklanka nasion słonecznika
  • pół szklanki migdałów
  • pół szklanki orzechów włoskich
  • garść pestek dyni
  • 4 łyżki babki płesznik lub błonnika witalnego
  • 2 łyżki nasion chia (nie trzeba dawać)
  • 2 łyżki zmielonego siemienia lnianego
  • łyżeczka soli
  • 400 ml wody
  • 2 łyżki oleju kokosowego i dwie łyżki masła klarowanego (lub samo masło klarowane 4 łyżki)
  • 1 łyżka miodu lub syropu klonowego
Wszystkie suche składniki dokładnie mieszamy w misce. Ja trochę zblenderowałam orzechy i migdały. Wodę zagotować, rozpuścić w niej masło klarowane i olej kokosowy (lub samo masło klarowane) jak ostygnie dodać miodu. Nasiona zalewamy wodą z tłuszczem i miodem, mieszamy (tak, żeby nie było suchych fragmentów). Foremkę smarujemy tłuszczem, przekładamy całość do foremki, odstawiamy na 2 godziny.  Chleb już powinien mieć zbitą konsystencję. Pieczemy w piekarniku 160 stopni z termoobiegiem, po 20 minutach możemy wyjąć chleb na kratkę i następne 40 minut piec na kratce. Jeśli nie mamy termoobiegu pieczemy w 180 stopniach. Odstawiamy na całą noc, a najlepiej smakuje i nie kruszy się na drugi dzień.


OKIEM DIETETYKA
Nasiona Chia (szałwii hiszpańskiej)- warto je dodawać do chleba, owsianek, sałatek ponieważ zawierają one mnóstwo dobroczynnych dla naszego organizmu właściwości. To bogate źródło kwasów omega-3 i omega-6 w odpowiednich proporcjach, polecane osobą z zaburzonym profilem lipidowym, cukrzycą oraz depresją. Chia to bogate źródło witamin i minerałów oraz przeciwutleniaczy, między innymi (wit. E, B1, B3, wapnia, fosforu, żelaza, magnezu cynku i niacyny). Nasiona te mają podobne właściwości, co siemię lniane dla naszego przewodu pokarmowego, tworzą żel, chroniąc ścianę żołądka oraz spowalniają proces przemiany węglowodanów ze złożonych w proste, dzięki czemu zatrzymują uczucie głodu na dłużej, nie powodują skoków poziomu glukozy, dlatego są zalecane dla cukrzyków. Zawierają 25% błonnika pokarmowego, przez co wspomagają procesy trawienne oraz łatwo przyswajalne białko 20%. Nasiona Chia nie zawierają glutenu, mogą je spożywać osoby chore na celiakię. Można je dodawać do owsianek, sałatek, musów, kasz, ziemniaków, posypek do warzyw, również zmielone nasiona jako dodatek do mąki, puddingów, sosów, zagęszczonych zup. Można je też spożywać w czystej postaci, ale trzeba popić duża ilością wody i nie przekraczać 15g/dzień (2-3 łyżeczki).

Komentarze

  1. zawsze powtarzam, że kromka takiego chleba potrafi mocno nasycić i dostarczyć naszemu organizmowi mnóstwo składników odżywczych!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oh tak, tak :) a do tego jest przepyszny w smaku, zapomniałam dopisać wyżej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mniami - chleb robiłam już dwukrotnie, w 1 wersji zamiast masła/oleju kokosowego dodałam w tych samych proporcjach oliwę z oliwek - chleb wyszedł, ale troszkę się kruszył; za 2 razem użyłam składników wg przepisu (za wyjątkiem chia) zamieniając orzechy włoskie na laskowe - pychota !
    Zbliżają się Święta Wielkanocne i zamierzam upiec chleb ponownie "do koszyczka" dodając do składników suszone śliwki.
    *Autorce przepisu dziękuję za publikację.

    OdpowiedzUsuń
  4. "Pieczemy w piekarniku 160 stopni z termoobiegiem, po 20 minutach możemy wyjąć chleb na kratkę i następne 40 minut piec na kratce"- rozumiem, że nie wyjmujesz go z foremki po 20?

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy można pominąć,ewentualnie zastąpić babkę płesznik/błonnik witalny?

    OdpowiedzUsuń
  6. Sorki, że dopiero teraz, ale tak wyjmuję go z foremki po 20 minutach, można pominąć babkę płesznik lub dodać więcej zmielonego siemienia lnianego.

    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy można odjąć orzechy i masło ?

    OdpowiedzUsuń
  8. Można dać sam olej kokosowy, zamiast masła. Orzechy można zamienić na migdały lub słonecznik czy dynię:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czy moge dodac slodzik zamiast miodu czy syropu klonowego?

    OdpowiedzUsuń
  10. fajnie tu ! Podoba mi się Twój styl pisania.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo podoba mi się ten wpis.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawy wpis, fajne informacje.

    OdpowiedzUsuń
  13. Blog kulinarny ale bardzo ciekawy, co chwilę pojawiają się jakieś nowinki.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja nie mogę produktów mącznych, od razu brzuch jak balon.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawy blog, warto tu częściej wpadać.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty