Jabłka zapieczone pod kruszonka

Pyszny deserek, bardzo szybki w przygotowaniu... jeśli nie chcemy piec całej blachy ciasta, bo jest nas tylko dwójka, albo boimy się że wtedy całą ją zjemy szukajmy mniejszych i łatwiejszych deserów. Dzisiaj przedstawię przepis na prosty, tani i szybki deser....czyli jabłka zapieczone pod kruszonką.

 Składniki :
  • jedno duże jabłko lub dwa małe
  • 1 szklanka mąki pszennej razowej
  • 1/2 szklanki cukru brazowego
  • 1 jajko
  • łyżeczka masła (do nasmarowania foremek)
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • cynamon
  • lody waniliowe
  • mięta
Jabłko obieramy, kroimy w kosteczkę wrzucamy do natłuszczonych kokilek, tak żeby były na równi. Posypujemy cynamonem (jeśli mamy kwaśne jabłka, można trochę posłodzić). Do miseczki wsypujemy mąkę, cukier, jajko, proszek do pieczenia, szczyptę soli i ugniatamy. Ciasto rozrywamy na małe kawałeczki, rozgniatamy w palcach i układamy na górze po kawałku, jeden obok drugiego.
Posypujemy cynamonem, wstawiamy do piekarnika. Opcja góra:dół, 15 minut na 180 stopni.
Jak się zrumieni wyciągamy, na górę kładziemy gałkę lodów waniliowych i listek mięty, całość posypujemy cynamonem. 

Szybki deserek dla dwojga gotowy.... kruszonki zostanie jeszcze na jakieś 6- 8 porcji.
Można ją zużyć na drugi dzień (przechowywać w lodówce), albo zrobić deser dla 8 osób od razu.


U mnie od razu znalazł się jeden chętny ....                              "to dla mnie?"
Dobrze mieć kogoś, kto nigdy nie narzeka, że mu nie smakowało i w razie czego wciągnie wszystko ze smakiem hihi...

  OKIEM DIETETYKA 
Są osoby, które nie mogą żyć bez słodyczy, jeśli w ich diecie sami nie uwzględnimy deserów, to nie ma możliwości, żeby nie podjadali. Dlatego lepiej raz na tydzień zapisać jakieś małe słodkości, które dostarczą dobrego samopoczucia i pacjenci wrócą do nas z uśmiechem. Często słyszę, że na dietach brakuje czegoś słodkiego. No tak... jak wcześniej się jadło codziennie czekoladę, batonika, ciasto lub pączka, do tego po dwie łyżeczki do dwóch kawek i po kolejne dwie do 3 herbat to może tego cukru brakować... Oczywiście on jest zły i absolutnie nikomu go nie polecam, ponieważ najnowsze badania pokazują, że z roku na rok przybywa chorych na cukrzycę ... Niestety najważniejszym czynnikiem prowadzącym do tej rozprzestrzeniającej się z prędkością światła choroby jest zła dieta, otyłość, zbyt mała aktywność fizyczna, często zerowa, owszem również czynniki genetyczne, czasami w wyniku innych chorób. Jednak ta otyłość bierze się głownie ze spożywania zbyt dużej ilości cukru, tłuszczu i soli w diecie, dlatego cukier i sól są określane mianem "białej śmierci". Jeśli nie potrzeba nie dosypujmy ich do naszych potraw. Połowa soli, którą zjadamy znajduje się w produktach spożywczych ! Tak samo cukier jest niestety wszędzie...
Wybierajmy zdrowsze zamienniki, tj. cukier brązowy, cukier trzcinowy, stewia- dla cukrzyków, ksylitol czy miód. Będąc na diecie ubogoenergetycznej raz na tydzień w ramach podwieczorku możemy zjeść zdrowy deserek... najlepiej przygotowany przez nas samych :)

Komentarze

Popularne posty