Krem z białych szparagów

Bardzo szybka, zdrowa i pożywna zupa. Właściwie jak każda zupa-krem. Często są one niedoceniane, bo wydaje nam się, "że się nie najemy", jednak takim kremem można się porządnie najeść, a co najważniejsze, bez mącznych dodatków. Do kremów uwielbiam dodawać prażone pestki dyni, lub płatki migdałów, można też udekorować je sporą porcją zieleniny, oczywiście już na talerzu, bo warzywa zielone nie lubią gotowania, najwięcej witamin mają surowe, z resztą jak wszystkie warzywa ;) 

Składniki:

• 500 ml bulionu drobiowego
• pęczek białych szparagów
• łyżka masła klarowanego
• 1 cebula
• sól, pieprz, gałka muszkatołowa 
• pestki dyni
• garść liści rukoli 

W garnku  lub na patelni podsmażamy drobno pokrojoną cebulę na maśle klarowanym. Po chwili dorzucamy szparagi, wcześniej umyte i bez zgrubiałych końcówek (powinny się same odłamać). Podlewamy delikatnie bulionem, aż szparagi zmiękną. Dolewamy resztę bulionu, dodajemy przyprawy. Szparagi możemy wyjąć i pokroić lub spróbować rozdrobnić blenderem. Smakujemy, doprawiamy do smaku. Możemy dodać 2 łyżki jogurty greckiego. Pestki delikatnie prażymy na suchej patelni. Każdą miseczkę  dekorujemy pestkami i rukolą.
Nie przesadzajmy z ilością bulionu, ani innych przypraw, proste zupy są najlepsze :)